OKAZYWANIE UCZUC 3.
Jedna z najważniejszych rzeczy. Powinniśmy
okazywać sobie uczucia, ale nie można przesadnie namawiać do tego swojego partnera.
Kiedy byłam z panem A, o którym już wspominałam, okazywaliśmy sobie uczucia na
każdym kroku. Niestety przyszedł taki moment w naszym związku, że zaczęło mu to
przeszkadzać i zabronił mi mówić do siebie słodkie słówka, całowaliśmy i
przytulaliśmy się tylko na powitanie i pożegnanie. W pewnym momencie oduczyłam
się tego i ucierpiały na tym moje dwa kolejne związki. W panu B odpowiadał mi
tylko charakter. Gdyby bliżej się przyjrzeć to można by było stwierdzić, że nic
do niego nie czułam. Jego wygląd w pewnym sensie odstraszał mnie. Wiecznie
tłuste i brudne włosy. Po ostatnim związku przyzwyczaiłam się tylko do czułości
przy powitaniu i pożegnaniu. Kiedy
wychodziliśmy razem zawsze była z nami moja przyjaciółka. Nie wiem chyba czułam
się bezpieczniej, myśląc, że nie będę musiała się do niego przytulać. Teraz już
wiem, że nie powinnam tak robić, mogłam
od razu powiedzieć, a nie oszukiwać przez ponad miesiąc.
Uczcie się na moich błędach i nie
postępujcie tak jak ja. W tedy poraz pierwszy, tak naprawdę skrzywdziłam
mężczyznę. Po trzech miesiącach zaczęłam być z panem C. Poznaliśmy się
dzięki wspólnej znajomej. Byliśmy ze
sobą pięć dni. Po nich dowiedziałam się, że lepiej będzie jeśli zostaniemy
przyjaciółmi. On również miał do mnie pretensje, że nie okazywałam mu uczuć. W
tym związku, tak jak w dwóch poprzednich czynny udział brały osoby trzecie.
Zawsze jak wychodziliśmy musieliśmy chodzić do jego piwnicy, gdzie siedzieliśmy
z jego znajomymi. Należę do grupy osób, że czasem, czas wolę spędzić w
mniejszym gronie znajomych lub po prostu posiedzieć w domu oglądając jakiś
dobry film bądź czytając książkę. Pamiętajmy więc o okazywaniu uczuć, ale i nie
przesadzajmy z tym. Bądźmy rozsądni i nie narzucajmy swojego zdania innym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarze i obserwacje! Zamieść link do swojego bloga w wolnym czasie wejdę na niego.